W wydanym przez siebie postanowieniu sędzia Danuta Kachnowicz na wszelkie sposoby broni prawa członków PiS do stawiania się ponad prawem i wydanymi przez siebie samych rozporządzeniami pandemicznymi.
Sędzia stwierdza na przykład, że na podstawie zdjęcia nie można ustalić czy Jarosław Kaczyński i inni członkowie PiS nie stali od siebie bliżej niż przepisowe 2 metry!
Zdaniem sędzi kąt wykonania zdjęć na to nie pozwala, więc nie da się wyliczyć odległości w jakiej Kaczyński stał od Witek.
Po za tym sędzia Kachnowicz stwierdza, że wolno jeździć samochodem po cmentarzu jeśli ksiądz, który zarządza cmentarzem, się na to zgodzi.
Zdaniem sędzi prywatna wizyta wspólnie z kolegami w środku pandemii na zamkniętym dla ludzi cmentarzu na prywatnym grobie rodzinnym - to wydarzenie państwowe, więc nie trzeba przestrzegać żadnych reguł związanych z zakazami gromadzenia się.