"Panie Dariuszu, dziś taki piękny dzień, że trzeba napić się ze szczęścia ja stawiam, i piję Pana zdrowie, oby więcej takich Adamowiczów było!!!!" - napisał na Facebooku Kamil J. tuż po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Osoba, do której się zwracał to radny powiatu kościerskiego Dariusz Janta. Odpowiedział koledze, że on "już wypił".
Dariusz Janta z powodu oblewania śmierci prezydenta Adamowicza został wyrzucony z partii PiS.
Natomiast Kamil J. stanie przed sądem, Prokuratura Rejonowa w Kościerzynie poinformowała nas o przesłaniu aktu oskarżenia w jego sprawie. Został mu postawiony zarzut z art. 255 kodeksu karnego, czyli publicznego pochwalania popełnienia przestępstwa.
Grozi mu kara grzywny do 13.500 zł, kara ograniczenia wolności, lub pozbawienia wolności do roku.