Wygraliśmy w sądzie!
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał na nasz wniosek postanowienie, które w praktyce oznacza postawienie Janusza Korwin-Mikkego przez sądem karnym!
Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznał na naszą korzyść złożone przez nas zażalenie na umorzenie śledztwa przeciwko Januszowi Korwin-Mikke, sygnatura akt VIII Kp 676/22.
Nasza organizacja oskarża w tym dochodzeniu prokuratorskim Janusza Korwin-Mikke o rozpowszechnianie gróźb wobec osób uważanych przez niego za wrogów politycznych.
Chodzi o naruszenie art. 119 kodeksu karnego, za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Prokuratura nie chciała prowadzić tego dochodzenia, mimo że dowody w sprawie są oczywiste. Postanowienie o umorzeniu podpisała prokuratorka Agata Bomze. Ta sama, która wnioskowała w apelacji o uniewinnienie skazanych w Białymstoku członków ONR.
Sąd uznał, że decyzja prokuratury o umorzeniu śledztwa jest całkowicie błędna, jednocześnie nasze zażalenie zostało uznane w całości.
Teraz zostały już tylko dwie drogi:
albo Korwina-Mikke oskarży zmuszona przez sąd prokuratura,
albo zrobimy to my, składając subsydiarny akt oskarżenia.
To oznacza, że Ośrodek będzie pierwszą organizacją, której udało się postawić w końcu Janusza Korwin-Mikke przed sądem w procesie karnym za przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego.