Sąd Rejonowy w Łowiczu skazał dwóch mieszkańców miasta, którzy publicznie cieszyli się ze śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Ośrodek złożył w obu sprawach zawiadomienia.
Paweł K. pisał:
"to powinien być Tusk, albo Schetyna, ale jemu też się należy. Tyle krzywdy ludziom zrobił, że się najzwyczajniej k… należało. On nie miał skrupułów dla ludzi i w końcu ktoś dla niego też nie. Karma k…”
Wpis Wiktora Ż. brzmiał:
"Jednej k… mniej, co Polaków okradła. Amber Gold inne afery w Gdańsku…"
Sąd podzielił zdanie Ośrodka, że były to przestępstwa z art. 255 kk - publiczne nawoływanie i pochwalanie popełnienia przestępstwa.
Paweł K. został skazany na 1 rok ograniczenia wolności i 20 godzin prac społecznych miesięcznie, 2 tys. zł grzywny, która ma wpłacić na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.Wiktor Ż. odpowiednio – 8 miesięcy i 1,5 tys. zł.Obaj mają także pokryć koszty sądowe w wysokości po 2,5 tys. zł każdy.
Ponadto sąd stwierdził przepadek ich smartfonów jako narzędzi popełnienia przestępstwa.
Informacja o wyroku zostanie także podana do publicznej wiadomości na portalu sądowym.
Obaj skazani twierdzą, że mieli prawo do takich opinii i zapowiadają apelację.